Dożynki są zwieńczeniem ciężkiej pracy rolników i ich rodzin. Uroczystości dożynkowe także mają swoją tradycję w naszej gminie i są obchodzone co roku.
Tegoroczne dożynki w Polance Wielkiej odbyły się 29 sierpnia. Poprzedzone były pracowitymi dniami, podczas których członkinie Stowarzyszenia KGW – Twórczych Kobiet przygotowywały uroczystości dożynkowe. Panie wiły wieńce i wypiekały chleb z tegorocznych zbóż, przyjęły też na siebie obowiązki organizacyjne, niezbędne do przygotowania wspaniałego poczęstunku dla wszystkich gości.
Dożynkowa „pobudka” zagrała wczesnym niedzielnym rankiem, już o godz. 5.00. – Wyjechaliśmy na ulice wioski specjalnie ubranymi na tę okazję traktorami, w towarzystwie orkiestry – opowiada Krystyna Sitko, prezes stowarzyszenia KGW. – W takim tradycyjnym orszaku jeździliśmy do naszych gospodarzy, by zaprosić ich na uroczystości.
Korowód żeńców niosących wieńce dożynkowe i chleb wyruszył z Parku Rekreacyjnego do kościoła p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny o godz. 10.20. Tam ks. prałat Tadeusz Porzycki odprawił mszę św. w intencji rolników i wygłosił okolicznościową homilię. Przemarsz barwnego korowodu dożynkowego z kościoła do Parku w asyście orkiestry dętej i mażoretek oraz pań z KGW ; Tomic , Witanowic, Zawoi, Brzeźnicy można było podziwiać w towarzystwie słońca, które – po deszczowym okresie – wszyscy powitali z radością.
Zaszczytną rolę gospodarzy tegorocznych dożynek pełnili w tym roku Państwo Anna i Stanisław Nikliborc, którzy dopełnili obowiązku dzielenia się chlebem z przybyłymi gośćmi.
Pracują na małym gospodarstwie, które po części otrzymali od rodziców, a po części dzierżawią. Państwo Nikliborcowie utrzymują się z roli, nastawiają się też na hodowlę trzody i bydła. Są rodzicami trójki dzieci, które wraz ze swoimi rodzinami pomagają im w pracy.
– Tegoroczne żniwa były bardzo trudne dla rolników z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych – mówią gospodarze dożynek. – Rok temu grad zniszczył nasze uprawy, teraz było bardzo deszczowo. Rolnik musiał przez cały sezon „kraść” słoneczne dni na siew, a potem zbiór. Ozime zbiory były znacznie lepsze, ale teraz z wiosennego siewu zebraliśmy tylko 50 proc. Mamy nadzieję, że za rok będzie lepiej.
Wójt Polanki Wielkiej Mariusz Figura dziękował wszystkim rolnikom gminy za ich trud i złożył im serdeczne życzenia pomyślności w codziennej pracy, a tegorocznym starostom dożynek przekazał czek na kwotę 2 tys. zł. Do życzeń i gratulacji dołączyli się Poseł Tadeusz Arkit, Starosta Oświęcimski – Józef Kała.
Oprócz wpisanych w tradycję obrzędów nie zabrakło oczywiście na dożynkach w Polance Wielkiej atrakcji uprzyjemniających biesiadowanie. Wystąpiły zespoły : „ Zawojanki” z Kapelą Bugajskich z Kęt, „Wesołe Gosposie” z Witanowic oraz orkiestra dęta, mażoretki i zespół ”Shade”, działające pod skrzydłami GCK.
Stowarzyszenie KGW – TK po raz pierwszy miało zaszczyt zorganizować dożynki gminne. Z pewnością było to dla nich spore wyzwanie, któremu – w ocenie uczestników – stawiły czoła. Miło też poinformować, że członkinie stowarzyszenia i zarząd podjęli decyzję, by po zakończonych dożynkach przeznaczyć cegiełkę w kwocie 3 tys. złotych na ochronę zabytków w Polance Wielkiej ze szczególnym uwzględnieniem XVI w. drewnianego kościółka św. Mikołaja.